Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 29.07.2012

Wolna Armia Syryjska prosi o broń

Drugi dzień bitwy o Aleppo. Armia Assada przypuściła na miasto zmasowaną ofensywę. Bitwa może stać się najkrwawszą batalią w wojnie domowej.
Patrol powstańców syryjskich w pobliżu AleppoPatrol powstańców syryjskich w pobliżu AleppoPAP/EPA/SINAN GUL

Przywódca Narodowej Rady Syryjskiej (NRS) Abdel Basset Sajda wezwał w sobotę "zaprzyjaźnione" kraje do zbrojenia syryjskich powstańców, by mogli przeciwstawić się armii prezydenta Baszara al-Assada. - Oczekujemy od naszych braci i przyjaciół wsparcia dla Wolnej Armii Syryjskiej - powiedział Sajda podczas zorganizowanej w Abu Zabi konferencji prasowej - Chcemy broni, która pozwoli nam zatrzymać czołgi i samoloty bojowe.

W sobotę o świcie, podczas szturmu na gospodarczą stolicę Syrii Aleppo (Halab) rządowe oddziały specjalne użyły śmigłowców szturmowych i samolotów MiG-21.

Powstanie przeciwko jego reżimowi, które trwa od 17 miesięcy pochłonęło od 19 do 20 tysięcy ofiar.
Syryjska organizacja Czerwonego Półksiężyca wydała w sobotę komunikat o zawieszeniu niektórych operacji w Aleppo "w związku z narastaniem aktów przemocy".

Przedstawiciel ONZ i Ligi Arabskiej do spraw Syrii Kofi Annan obawia się, że w Aleppo dojdzie do masakry. Społeczność międzynarodowa jak na razie bezskutecznie woła o powstrzymanie walk w mieście. Francuski prezydent Francois Hollande zapowiedział, że Paryż będzie starał się przekonać Rosję i Chiny do zmiany stanowiska w sprawie Syrii. Z kolei szef Syryjskiej Rady Narodowej, największej imigracyjnej grupy opozycyjnej, zaapelował, aby decyzje w sprawie Syrii podejmować z pominięciem Rady Bezpieczeństwa ONZ. Abdel Basset Sajda domaga się od społeczności międzynarodowej interwencji w Syrii.

Bitwa o Aleppo jest kluczowa dla dalszych losów syryjskiej rewolucji. Władze chcą nie tylko odzyskać kontrolę nad miastem, ale także nad enklawą rebeliantów na pobliskich terenach przy granicy z Turcją. - To pozwoli przejąć kontrolę nad granicą syryjsko-turecką i ograniczyć dopływ uzbrojenia i innego wyposażenia dla sił powstańczych - podkreśla w rozmowie z Polskim Radiem politolog i ekspert od spraw Bliskiego Wschodu z Uniwersytetu Jagiellońskiego Łukasz Fyderek.

PAP/IAR/agkm

Galeria: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>