Japoński dziennikarz pobity przez chińską policję

Do zdarzenia doszło w sobotę, gdy w Qidong w prowincji Hunan (środkowe Chiny kontynentalne) trwały uliczne protesty. Fotoreporter japońskiej gazety "Asahi Shimbun" Atsushi Okudera został w pewnym momencie otoczony przed grupę kilkunastu policjantów. Przewrzucono go na ziemię i kopano po całym ciele i głowie, jeden z funkcjonariuszy wskoczył mu na plecy.

Policjanci zabrali jego aparat fotograficzny i legitymację dziennikarską, którą próbował się wybronić przed pobiciem. Oficjalny protest do chińskich władz złożyli już przedstawiciele dziennika Asahi Shimbun, dla którego pracował dziennikarz.

Szef korespondentów japońskiego dziennika zaapelował do chińskich władz o wyjaśnienie sprawy oraz zapewnienie zagranicznym dziennikarzom bezpieczeństwa podczas wykonywania ich pracy w Chinach.

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

sg