Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 18.08.2012

Dwa lata łagru dla Pussy Riot. Rosja podzielona

Piątkowy wyrok na członkinie zespołu Pussy Riot jest głównym tematem rosyjskich mediów.
Protest w obronie członkiń zespołuProtest w obronie członkiń zespołuPAP/EPA/MATTEO BAZZI

Zachód uznał wyrok dwóch lat łagru za zaśpiewanie w cerkwi "Bogurodzico, przegoń Putina" za niewspółmiernie surowy do czynu. Zachód jednogłośnie zareagował na wyrok w sprawie Pussy Riot. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton jest przekonana, że jest on wymierzony w opozycję. Kanclerz Niemiec Angela Merkel uznała go za niezgodny z demokratycznymi normami, a prezydent Estonii porównał go z polowaniem na czarownice.

W samej Rosji reakcje są bardziej zróżnicowane, choć Cerkiew prawosławna - wcześniej domagająca się dla Pussy Riot surowej kary - teraz poprosiła władze o miłosierdzie dla członkiń zespołu. Gazeta "Komsomolska prawda" zaznacza, ze prawie 40 procent Rosjan popiera karę więzienia dla trzech niespełna 30-letnich kobiet.

Rządowa "Rosijskaja gazieta" cytuje adwokata skazanych, który ocenia, że "wyrok to rzeczywiście powód do skandalu dla wszystkich, którym nie podoba się silna Rosja". "Nowaja Gazieta" zaznacza z kolei, że proces nie miał nic wspólnego z prawem.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj