Podrzucili aktywistce narkotyki? Osiem lat łagru

Taisia Osipowa została aresztowana 25 listopada 2010 roku w Smoleńsku pod zarzutem handlu narkotykami. Obrona wskazywała, że oskarżenie sfabrykowano po to, by wywrzeć presję na jej męża, członka władz "Innej Rosji". Domagała się badania wariografem. Według obrony, narkotyki zostały Osipowej podrzucone.

29 grudnia 2011 roku sąd skazał Osipową na 10 lat pozbawiania wolności z odbyciem wyroku w kolonii karnej o zwykłym rygorze. 15 lutego 2012 roku smoleński sąd obwodowy skasował karę i skierował ją do ponownego rozpatrzenia. 5 marca tego roku prezydent Dmitrij Miedwiediew polecił Prokuraturze Generalnej Rosji analizę nieprawidłowości wyroków wydanych wobec niektórych obywateli Rosji. Na liście znalazły się 32 nazwiska, w tym Taisy Osipowej.

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR/aj