Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
Zobowiązała do odpowiedzi na zarzuty w ciągu miesiąca - powiedziała IAR rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga, Renata Mazur.
Prokuratura umorzyła śledztwo ws. nieprawidłowości w przygotowywaniu wizyt premiera Donalda Tuska i prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Katyniu 7 i 10 kwietnia 2010 r. przez cywilnych funkcjonariuszy. W czerwcu prokuratura skierowała zarazem do sądu akt oskarżenia wobec byłego wiceszefa BOR gen. Pawła Bielawnego dotyczący m.in. niedopełnienia obowiązków w związku z tymi wizytami. Miesiąc później prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie nieprawidłowości w przygotowywaniu wizyt przez cywilnych funkcjonariuszy. Dopatrzono się niedociągnięć, ale nie uznano ich za przestępstwo.
W lipcu prokuratura zawiadomiła szefa MSW Jacka Cichockiego o uchybieniach w działaniach BOR oraz szefa tej formacji gen. Mariana Janickiego w związku z ochroną prezydenta i premiera podczas wizyt. Wystąpienie prokuratorów, czyli tzw. sygnalizacja, zostało przesłane do MSW w związku z zakończeniem śledztwa dotyczącego BOR. Wystąpienia prokuratury mogą skutkować wszczęciem postępowań dyscyplinarnych przeciw urzędnikom, o ile nie minął termin przedawnienia karalności ich przewinień.
7 kwietnia 2010 r. wizytę w Katyniu złożył premier Donald Tusk, na 10 kwietnia zaplanowano wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego w ramach obchodów 70. rocznicy zbrodni katyńskiej. 10 kwietnia 2010 r. w okolicy lotniska w Smoleńsku samolot Tu-154M uległ katastrofie, w której zginęło 96 osób, w tym prezydent.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>
PAP/aj