- W nowoczesnej demokracji nie ma miejsca na działania prawne za znieważenie głowy państwa, zwłaszcza że Europejski Trybunał Praw Człowieka od wielu lat odrzucał takie wyroki – powiedziała Dunja Mijatović.
Robert Frycz został skazany przez sąd za znieważenie prezydenta Bronisława Komorowskiego na 15 miesięcy ograniczenia wolności; założyciel antykomor.pl będzie musiał spędzać miesięcznie 40 godzin na pracach społecznych. Prokuratura oskarżyła go, bo na prowadzonej przez niego stronie znaleźć można było m.in. gry w których można było do prezydenta strzelać, czy rzucać ekskrementami.
- Z powodu publicznej natury swojej pracy, przedstawiciele społeczni muszą tolerować więcej krytycyzmu i satyrycznych uwag niż zwykłe jednostki. Pomimo rosnącego uznania międzynarodowego dla zniesienia przepisów o zniesławieniu, polski Trybunał Konstytucyjny uznał artykuł 135 za zgodny z prawem. Mam nadzieję, że sąd drugiej instancji zniesie ten wyrok – oświadczyła Mijatović.
- Wzywam polskie władze do podjęcia niezależnych działań na rzecz całkowitej dekryminalizacji zniesławienia – dodała.
Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) istnieje od 17 lat, zajmuje się m.in. kwestiami rozbrojenia, praw człowieka i swobód obywatelskich.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
sg