Uczniowie, absolwenci gimnazjum salezjańskiego w Lubinie stają w obronie księdza. Z tansaprentami do centrum miasta przyszło około stu osób. Chodzi o zdjęcia, które obiegły media. Na fotografiach widać, jak kilkunastoletnie dziewczynki zlizują białą pianę z nagich kolan księdza. Wszystko działo się na szkolnych otrzęsinach.
Krystian Sukiennik, jeden z demonstrantów twierdzi, że przed laty sam uczestniczył w takich zabawach i nie widzi w nich niczego niestosownego. - Przyszliśmy bronić dobrego imienia szkoły, a także jej przełożonych - powiedziała.
Duchowny sprawy nie komentuje, ale relacja z otrzęsin zniknęła już ze strony internetowej szkoły. Prokuratura uznała, że nie ma podstaw do wszczęcia śledztwa, sprawę bada dolnośląskie kuratorium oświaty.
Tymczasem do lubińskiej policji wpłynęło zgłoszenie dotyczące wydarzeń, jakie miały miejsce na otrzęsinach. Według informacji gazetawrocławska.pl, autor zgłoszenia prosi o zbadanie sprawy.
Teraz policja bada dowody. Niedługo okaże się, czy to lubińska komenda prowadzić będzie postępowanie czy sprawa zostanie przekazana prokuraturze.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, to