Jak podaje "Gazeta Pomorska" do zdarzenia doszło na ul. Mazowieckiej w centrum Bydgoszczy. Przechodzący przez pasy mężczyźni cudem uniknęli potrącenia przez kierowcę mazdy. Ten zatrzymał się kilka metrów dalej, wysiadł z samochodu i zaatakował jednego z nich nożem, po czym odjechał.
Wiadomo, że poszkodowanym jest Wiktor Franc, na co dzień tenisista stołowy "Gwiazdy".
- Podszedł do nas i stwierdził, że zaraz wytłumaczy nam, jak przechodzi się na przejściu - cytuje Wiktora Franca "Gazeta Pomorska". - Artur zdążył salwować się ucieczką, a napastnik z otwartym nożem dopadł mnie i wbił mi go w plecy - dodał tenisista.
Pogotowie i policja zjawiły się na miejscu niemal natychmiast. Poszkodowanego opatrzono i niezwłocznie przewieziono do szpitala.
Sprawca nie uciekł daleko. Tuż obok miejsca zdarzenia staranował inne auto. Po chwili wpadł w ręce policji. Zatrzymanemu postawiono zarzuty usiłowania uszkodzenia ciała i gróźb karalnych.
"Gazeta Pomorska"/mr