Według pierwszych wyników sondażowych, podanych zaraz po zamknięciu lokali wyborczych, Akcja Wyborcza Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego zdobyła 4,8 procent głosów. Tym samym nie przekroczyła progu wyborczego.
Jednak według danych sztabu wyborczego AWPL z godz. 1.00 czasu litewskiego (godz. 24.00 czasu środkowoeuropejskiego) dotychczasowe wyniki z komisji wyborczych wskazują, że AWPL przekroczyła 5-procentowy próg wyborczy zdobywając około 6 procent głosów i sześć miejsc w parlamencie.
"Jest to historyczny moment i wielki sukces partii, gdyż po raz pierwszy wprowadzi ona do Sejmu [polityków] nie tylko z okręgów jednomandatowych, ale także z listy krajowej. W okręgach jednomandatowych AWPL już w pierwszej rundzie zdobyła jeden mandat, aż siedem przedstawicieli AWPL trafiło do drugiej rundy wyborów" - czytamy na stronie AWPL.
Porażka premiera
Według pierwszych wyników sondażowych wybory parlamentarne na Litwie wygrała Partia Pracy milionera Wiktora Uspaskicha zdobywając 19,8 procent głosów. Na drugim miejscu uplasowali się Socjaldemokraci Algirdasa Butkeviciusa z wynikiem 17,8 procent.
Związek Ojczyzny premiera Andriusa Kubiliusa znalazł się na trzecim miejscu z 16,7-procentowym poparciem. Większość litewskich komentatorów porażkę centro-prawicowej koalicji Kubiliusa przypisuje kryzysowi, który przypadł na okres jego rządów.
Lider AWPL nie wyklucza, że jego ugrupowanie wejdzie w skład koalicji rządzącej, ale zaznacza, że "nie dążymy do władzy za wszelką cenę". Podkreślił, że "najważniejsze jest dla nas, by był realizowany nasz program wyborczy".
Zgodnie z ordynacją wyborczą, 70 posłów w 141-osobowym litewskim parlamencie jest wybieranych z list partyjnych w pierwszej turze, natomiast 71 posłów w okręgach jednomandatowych. W okręgach jednomandatowych zazwyczaj odbywa się druga tura, bo żaden z kandydatów za pierwszym razem nie uzyskuje ponad 50 proc. głosów.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, awpl.lt, kk