polskieradio.pl
Szymon Gebert
24.10.2012
Izrael odpowiada na rakiety. Bomby spadają na Gazę
Izraelskie lotnictwo przeprowadziło ataki w Strefie Gazu, zabijając co najmniej trzech terrorystów i raniąc kilka osób. To odpowiedź na potężny ostrzał rakietowy.
Krewny jednego z dwóch zabitych terrorystów w szpitalu Kamal EdwanPAP/EPA/ALI ALI
We wtorek izraelski żołnierz został ciężko ranny w wybuchu bomby niedaleko ogrodzenia granicznego. Dzień wcześniej dwóch terrorystów zginęło w nalocie – jeden należał do Hamasu, drugi do Ludowych Komitetów Oporu. W środę rano izraelskie czołgi ostrzelały dwa miejsca, z których terroryści odpalali rakiety. Najprawdopodobniej jeden z nich zginął.
W nocy z wtorku na środę na południowy Izrael spadło ponad 50 pocisków rakietowych i moździerzowych. Niektóre z nich spadły na dom mieszkalny, inne spadły na tereny niezamieszkałe, albo na ulice, jeszcze inne przechwyciła Żelazna Kopuła – izraelska tarcza antyrakietowa. Rannych zostało troje cywilów; dwoje jest w stanie krytycznym.
We wtorek Strefę Gazy odwiedził emir Kataru – pierwsza głowa państwa z oficjalną wizytą, odkąd władzę nad Strefą w 2007 roku przejął terrorystyczny Hamas.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
sg