Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 05.11.2012

Katarzyna W. znów w areszcie? Unika policji

Prokuratura Okręgowa w Katowicach wystąpiła do sądu o aresztowanie na 14 dni Katarzyny W., podejrzanej o zabójstwo swojej półrocznej córki Magdy.
(Zdjęcie ilustracyjne)(Zdjęcie ilustracyjne)policja.pl

Śledczy uznali, że kobieta utrudnia prowadzone przeciwko niej postępowanie. - Podejrzana nie stawia się na kierowane do niej wezwania, a także nie dotrzymuje warunków nałożonego na nią dozoru policyjnego. Nie ustaliliśmy miejsca jej aktualnego pobytu - powiedziała rzeczniczka katowickiej prokuratury Marta Zawada-Dybek. Potwierdziła tym samym informację, podaną wcześniej przez radio RMF FM.

Katarzyna W. była już dwukrotnie aresztowana przez kilkanaście dni - w lutym i lipcu tego roku. Zgodnie z decyzją katowickiego sądu okręgowego, który 1 sierpnia zwolnił kobietę z aresztu, podejrzana powinna kilka razy w tygodniu meldować się w komisariacie. Według rzeczniczki prokuratury, nie zrobiła tego od trzech tygodni. Nie zgłosiła się także na prokuratorskie wezwania.

W tej sytuacji śledczy uznali, że dotychczas stosowane środki są nieskuteczne, a Katarzyna W. utrudnia postępowanie. Stąd ponowny wniosek o jej zatrzymanie i aresztowanie, skierowany w poniedziałek do Sądu Rejonowego Katowice-Wschód. Prok. Zawada-Dybek nie ujawniła, o jaki okres aresztowania wniosła prokuratura w swoim wniosku. Wiceprezes sądu sędzia Michał Dmowski sprecyzował, że chodzi o 14 dni od daty zatrzymania.

Termin posiedzenia sądu nie został jeszcze ustalony. Wiceprezes Dmowski powiedział PAP, że w takim przypadku sądu nie wiąże (jak przy zatrzymaniu i doprowadzeniu podejrzanego) 24-godzinny termin rozpatrzenia wniosku, jednak - w myśl przepisów - sąd powinien zająć się sprawą "niezwłocznie". W tej sytuacji termin rozpatrzenia wniosku prokuratury prawdopodobnie będzie ustalony już we wtorek.

Katarzynie W. postawiono zarzut zabójstwa w połowie lipca po uzyskaniu opinii biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach. Po przeprowadzeniu szczegółowych badań histopatologicznych i toksykologicznych biegli wskazali, że śmierć dziecka miała charakter nagły i gwałtowny. Eksperci uznali, że przyczyną śmierci mogło być uduszenie.

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj