Rządy koalicji PO - PSL to według Prawa i Sprawiedliwości ciąg porażek i niespełnionych obietnic. Podobnie ocenia rządy Donalda Tuska Solidarna Polska. Zdaniem posła Arkadiusza Mularczyka, Donald Tusk robi wszystko dokładnie odwrotnie niż obiecywał.
Poseł PiS Krzysztof Szczerski krytykuje i premiera Tuska i ministra Sikorskiego za politykę zagraniczną. Jego zdaniem, Donald Tusk zdołał zerwać z consensusem, który w tej dziedzinie obowiązywał w Polsce od 1989 roku. Zerwano zasadę, że przede wszystkim liczy się region, a dopiero potem na przykład Rosja; że Polska chce budować swoje bezpieczeństwo przede wszystkim na silnych relacjach transatlantyckich; że chcemy Europy wolnych narodów, a nie federacji - wylicza poseł Szczerski.
W gospodarce Polska pod rządami Donalda Tuska radzi sobie podobnie jak w piłce nożnej - zauważa poseł PiS Dawid Jackiewicz. W rankingu FIFA nasza piłka jest na 54. miejscu, w rankingu Banku Światowego "Doing Business" Polska też jest na 54. miejscu - tyle, że pod względem łatwości prowadzenia działalności gospodarczej. Zajmujemy też - jak zauważa poseł Jackiewicz - 127 miejsce pod względem przejrzystości systemu podatkowego. I to za Zimbabwe i Rosją.
Do tych danych wiceprzewodniczący komisji skarbu dorzuca szereg innych niekorzystnych dla rządu liczb, w tym dług publiczny w wysokości 860 miliardów złotych i 114 miliardów, o które w latach 2007 - 2012 zwiększyły się wydatki bieżące rządu.
Według szefa Klubu Parlamentarnego Solidarna Polska Arkadiusza Mularczyka, rządy koalicji PO - PSL to przede wszystkim rosnący kontrast między oficjalną propagandą a tym, co rzeczywiście dzieje się w kraju. A dzieje się - zdaniem posła - źle: rośnie bezrobocie, a jednocześnie nepotyzm w spółkach Skarbu Państwa, rozrasta się administracja publiczna, procesy restrukturyzacyjne prowadzą do utraty przez Skarb Państwa poszczególnych segmentów gospodarki, nie ma skutecznych działań na rzecz przedsiębiorców.
- Państwo się zwija, szczególnie na wsi, ale działaczom PO żyje się dobrze - podsumował szef klubu Solidarnej Polski.
PiS na pięciolecie rządów Donalda Tuska zapowiadał wniosek o konstruktywne wotum nieufności z kandydatem na premiera Piotrem Glińskim. Z uwagi na negocjacje nad unijnym budżetem złożenie wniosku zostało przesunięte na później. Prezes PiS na razie wyznacza termin na styczeń.
IAR, to