Rozporządzenie ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina zakłada, że część małych sądów rejonowych zostanie zamieniona w wydziały zamiejscowe sądów okręgowych. PSL przeciw temu protestuje i złożyło wniosek do TK, który ma stwierdzić, czy minister ma uprawnienia do wydawania tego rodzaju rozporządzeń.
PSL, wraz ze środowiskiem sędziowskim, patronowało też zbieraniu podpisów pod obywatelskim projektem reformy sądownictwa, który miał zablokować reformę Gowina.
Prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich "Iustitia" Maciej Strączyński powiedział po posiedzeniu komisji, że projekt obywatelski "przepadł", bo na komisję nie przyszli wszyscy posłowie. Przez to "górą" było PO, z którego wszyscy głosowali za wstrzymaniem prac nad projektem do czasu rozstrzygnięcia Trybunału. Według Strączyńskiego, chodziło o to, by w międzyczasie weszło w życie rozporządzenie ministra Gowina.
Rzecznik PSL Krzysztof Kosiński uważa, że nieobecność części posłów, zwłaszcza PiS-u, nie nie była przypadkowa. "Mieliśmy do czynienia z nieformalną umową Platformy z Prawem i Sprawiedliwoscią" - uważa Kosiński i spekuluje: "To wynik środowego spotkania prezesa Jarosława Kaczyńskiego z ministrem Jarosławem Gowinem"
Z decyzji członków komisji cieszy się za to wiceminister sprawiedliwości Wojciech Hajduk. Jego zdaniem zmiany w strukturze sądów są konieczne, a tylko większe jednostki sądowe pozwalają na poprawienie efektywności i jakości sądownictwa.
Na razie nie wiadomo, kiedy wnioskiem PSL zajmie się Trybunał Konstytucyjny. Zgodnie z przygotowanym przez resort sprawiedliwości rozporządzeniem, z dniem 1 stycznia 2013 roku 79 sądów rejonowych o limicie etatów do dziewięciu sędziów zostanie przekształconych w zamiejscowe placówki większych sądów.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>