IAR
Martin Ruszkiewicz
28.11.2012
Eksplozje niedaleko Damaszku. Co najmniej 34 zabitych
O wybuchach w mieście Jaramana, oddalonym o 10 kilometrów od stolicy Syrii, informują zarówno opozycyjni aktywiści, jak i telewizja rządowa.
Co najmniej 34 osoby zginęły, a 83 zostały ranne w kilku wybuchach, które nastąpiły na wschodzie syryjskiej stolicy Damaszku, w dzielnicy zamieszkanej głównie przez chrześcijan i druzówPAP/EPA/SANA
Według Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, eksplodowały dwa samochody pułapki. Telewizja pokazuje kłęby dymu i mówi o wybuchach, wywołanych przez "terrorystów".
Rebelianci donoszą tymczasem, że zestrzelili pierwszy śmigłowiec wojsk rządowych przy pomocy działa przeciwlotniczego ze zdobytej niedawno bazy powietrznej.
Według obserwatorów, we wtorek w walkach na terenie całego kraju zginęło ponad sto osób.
![''](/302a92b5-bcdf-4e88-b049-852256d73698.file)
mr