Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 08.12.2012

Pakistan ostrzega! Jest nowy szef talibów

Talibski Ruch Pakistanu (TTP) przygotowuje się do zmiany kierownictwa, co może oznaczać więcej ataków na siły USA w Afganistanie.
AfganistanAfganistanIsaac A. Graham/Wikimedia Commons/CC

Hakimullah Mehsud, bezwzględny dowódca, który kierował Tehrik-e-Taliban Pakistan (TTP) przez ostatnie trzy lata, utracił kontrolę operacyjną w swej organizacji i zaufanie bojowników - ujawnia Reuterowi wysoki rangą przedstawiciel pakistańskiej armii w Południowym Waziristanie, regionie plemiennym na granicy z Afganistanem. Płd. Waziristan jest bastionem pakistańskich talibów. Bardziej umiarkowany wiceszef ugrupowania, 40-latek Wali-ur-Rehman, ma być następcą Mehsuda, którego poglądy na temat stosowania radykalnej przemocy podzieliły bojowników na tyle, że znacząco go osłabiły - powiedziały pakistańskie źródła wojskowe.

Utworzona w 2007 r. TTP utrzymuje ścisłe związki z innymi grupami talibskimi oraz powiązanymi z Al-Kaidą. Regularnie atakuje pakistańska armię i szyitów. Jej głównym celem jest wspierany przez USA rząd w Islamabadzie i zaprowadzenie w tym liczącym 185 mln ludzi kraju surowych praw islamu. Reuters zwraca uwagę, że TTP przeprowadzała dotychczas również ataki w sąsiednim Afganistanie.
Amerykańskie władze twierdzą, że o ile Rehman jest naturalnym następcą Mehsuda, to należy być raczej ostrożnym co do rychłej zmiany. Pozycja Mehsuda w organizacji mogła zostać osłabiona, lecz wciąż ma on zwolenników. Waszyngton zaoferował nagrodę 5 mln USD za informacje na temat Mehsuda i Rehmana.

Przedstawiciel pakistańskiej armii, który przez ponad dwa lata służył w Płd. Waziristanie, powiedział, że jego kontakty w TTP poinformowały go, iż Mehsud stracił władzę pół roku temu, gdy ustawiczna presja ze strony pakistańskiej armii, ataki amerykańskich samolotów bezzałogowych i kiepskie zdrowie zmniejszyły jego zdolność do kierowania organizacją.

- Jest prawdopodobne, że pod rządami Rehmana, reprezentującego umiarkowane poglądy, TTP osłabi swą walkę z państwem pakistańskim, w przeciwieństwie do Hakimullaha, który wierzy w bezmyślne zniszczenie - powiedział żołnierz służący w stolicy Płd. Waziristanu, Wanie. Jak twierdzi, może to doprowadzić to większej liczby ataków na granicy z Afganistanem, ponieważ od jakiegoś czasu Rehman nakłania bojowników do zwrócenia się przeciwko zachodnim siłom.

Inne frakcje wewnątrz pakistańskich talibów, takie jak grupa mułły Nazira w Płd. Waziristanie oraz Hekmata Gula Bahadura w Płn. Waziristanie zawarły porozumienia pokojowe z pakistańską armią, koncentrując się na atakach na zachodnie i afgańskie siły w Afganistanie.

Zmiana celu pakistańskich Talików może skomplikować wysiłki Zachodu na rzecz stabilizacji Afganistanu zanim jeszcze większość wojsk NATO opuści ten kraj do końca 2014 r.

''PAP/aj