Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Szymon Gebert 13.12.2012

Marszałek Śląska odchodzi. "To ja jestem odpowiedzialny"

Adam Matusiewicz powiedział, że ponosi odpowiedzialność za ludzi, których powołał na kierownicze stanowiska w Kolejach Śląskich, a którzy zawiedli.
Adam MatusiewiczAdam MatusiewiczPAP/Andrzej Grygiel

Matusiewicz powiedział, że był zawiedziony problemami, jakie powstały w komunikacji kolejowej w pierwszych dniach działania Kolei Śląskich. W niedzielę ta spółka przejęła całe przewozy kolejowe w województwie śląskim. Od poniedziałku z powodu złej pogody i wadliwego rozdysponowania taboru pasażerowie napotykają na problemy - wiele odwołanych pociągów i komunikacja zastępcza.

- To start, który mnie po prostu zawiódł. Wiem, że jestem za to odpowiedzialny - powiedział IAR, dodając że "jeśli zawiódł się na ludziach, to ponosi za to odpowiedzialność".

Adam Matusiewicz sądzi, że model kolei samorządowej w województwie śląskim sprawdzi się. Jego zdaniem, mimo trudnego początku, za kilka tygodni projekt Kolei Śląskich będzie dumą województwa i przykładem dla innych regionów. Marszałek powtórzył swoją obietnicę z konferencji prasowej - od soboty autobusowa komunikacja zastępcza na śląskich kolejach nie będzie już potrzebna.

W poniedziałek sprawą rezygnacji Adama Matusiewicza zajmie się sejmik województwa śląskiego. Zanim marszałek złożył rezygnację, poinformował na konferencji prasowej, że przyjmuje rezygnację szefa Kolei Śląskich. Odwołał też wiceprezesa spółki. Obaj byli uwikłani w niezakończone sprawy karne. Dziś też powołano nowy zarząd spółki. Nowym prezesem został dotychczasowy prokurent Kolei Śląskich Michała Borowskiego.