Egipska opozycja przyznała: 55 proc. głosowało "za"

Tarek al-Awadi oznajmił, że 55 proc. głosujących poparło projekt konstytucji, przeciw głosowało 45 proc. uczestników referendum. Jednocześnie Awadi poinformował, że z pierwszych danych wynikało, że nowy projekt ustawy zasadniczej poparło od 65 do 70 proc. Egipcjan. Gdy spłynęły wszystkie dane z prowincji, w których odbyło się głosowanie, okazało się, że za konstytucją jest nieco ponad połowa obywateli.
Awadi poinformował dziennikarzy o "4 tys. przypadków naruszania ordynacji wyborczej" w trakcie głosowania. Przyznał, że nie sądzi jednak, aby fakt ten miał wpłynąć na ostateczny wynik referendum.
Projekt ustawy zasadniczej wywołał ogromne kontrowersje w Egipcie. W ciągu ostatnich trzech tygodni opozycja skupiona wokół Egipskiego Frontu Ocalenia Narodowego organizowała uliczne manifestacje, a w większych miastach dochodziło do starć zwolenników i przeciwników konstytucji. Zginęło w nich co najmniej 10 osób. Opozycja uważa, że forsowana przez rządzących krajem islamistów konstytucja ogranicza prawa obywatelskie i pcha Egipt w kierunku państwa religijnego.
W sobotę głos w referendum oddali mieszkańcy dziesięciu prowincji, w tym Kairu i Aleksandrii. Mieszkańcy pozostałych prowincji pójdą do urn w przyszłą sobotę.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk