Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Jaremczak 04.01.2013

Gerard Depardieu Rosjaninem. "Za rozwój kultury"

W liście otwartym aktor napisał, że rosyjską kulturą jest zachwycony, a samą Rosję nazywa "państwem wielkiej demokracji”.
Gerard DepardieuGerard DepardieuPAP/EPA/STR

O powodach przyznania mu rosyjskiego obywatelstwa poinformował Pierwszy Kanał Rosyjskiej Telewizji. Zwrócił uwagę, że Gerard Depardieu zagrał kilka ról w rosyjskich filmach.

Depardieu wyznał w nim też, że Moskwa jest dla niego "zbyt wielką metropolią", i że woli wieś, a w Rosji "zna cudowne miejsca". Zapewnia też, że ma zamiar uczyć się rosyjskiego. List kończy się słowami "Sława Rossii!" (chwała Rosji!) i "Spasibo!" (dziękuję).

Natomiast rozgłośnia "Echo Moskwy” komentując jego słowa stwierdziła, że napisał je "skrajnie pobudzony człowiek”. Przypomniała, że Depardieu wyjechał z Francji, by uniknąć wysokich podatków dla bogaczy.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

W czwartek Kreml oficjalnie potwierdził nadanie Depardieu rosyjskiego obywatelstwa przez prezydenta Władimira Putina. On sam mówił z sypatią o aktorze jeszcze w grudniu. - Nawiązaliśmy dobre osobiste, przyjacielskie relacje chociaż często się nie spotykaliśmy. Ja wiem, że on uważa siebie za Francuza . On bardzo lubi swój kraj, jego historię i kulturę. On tym żyje. Jestem przekonany, że obecnie przeżywa trudne chwile. Jeśli Gerard chce mieć kartę stałego pobytu lub rosyjski paszport to dołożymy starań, by sprawa została pozytywnie załatwiona - stwierdził Putin.
IAR, tj