IAR
Tomasz Owsiński
07.01.2013
Dyktator dał dzieciom cukierki na swoje urodziny
Kim Dzong-Un rozesłał wszystkim dzieciom w Korei Północnej po kilogramie cukierków. To kontynuacja tradycji rozpoczętej przez jego dziadka Kim Ir Sena.
Przywódca Korei komunistycznej Kim Dzong UnKorean Central Television/Wikimedia Commons/CC
Takie informacje podają media w Korei Północnej. Według państwowego radia, słodkości były dostarczone samolotami wszystkim dzieciom, które nie ukończyły 10 lat.
Komentatorzy z Korei Południowej zwracają uwagę na to, że akcja ma na celu "podtrzymanie wizerunku Kim Dzong-Una jako szczodrego i troskliwego przywódcy kraju", a także "umocnienie kultu osobowości młodego lidera państwa".
Tradycję rozdawania dzieciom cukierków w urodziny przywódcy Korei Północnej zapoczątkował w 1980 roku Kim Ir Sen. Dzień ten zawsze był świętem państwowym Korei Północnej, ale dotąd dzień urodzenia Kim Dżong-Una 8 stycznia, nie został nim ogłoszony. Nieznany jest natomiast rok urodzenia młodego lidera Korei Północnej. Według różnych źródeł jest to rok 1982, 1983 lub 1984. Kim Dżong-Un został szefem partii komunistycznej i państwa po śmierci swojego ojca Kim Dżong Ila w grudniu 2011.
Galeria: dzień na zdjęciach >>>
IAR, to