Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 18.01.2013

Na szczeblu lokalnym nie ma wojny polsko-polskiej

Prawie co trzeci zwolennik PiS chętnie głosuje na kandydata PO, a co piąty wyborca Platformy decyduje się zaufać kandydatowi z Prawa i Sprawiedliwości.

To co nie udaje się na szczeblu krajowym, z powodzeniem funkcjonuje w samorządach - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Instytut Homo Homini na zlecenie DGP przepytał mieszkańców 4 miast: Częstochowy, Lublina, Radomia i Wrocławia. Pytano czy zagłosowaliby na urzędującego prezydenta, gdyby wybory odbywały się w tej chwili. Odpowiedzi respondentów zostały podzielone według ich sympatii politycznych.

Wyniki okazały się zaskakujące. Przykładowo na prezydenta Lublina (PO) swoje głosy gotowy jest oddać prawie co trzeci zwolennik tej partii i aż 60 proc. popierających SLD. Z kolei na prezydenta Radomia (PiS) zagłosowałby nawet co piąty zwolennik PO i 40 proc. pytanych przedstawicieli elektoratu SLD oraz wszyscy ankietowani zwolennicy Ruchu Palikota.

IAR, to