Dzieje się tak głównie z powodu nękających Syrię, Liban i Egipt pseudomyśliwych, którzy strzelają do ptaków, gdy te wędrują na zimowiska. Dowiedzieli się o tym procederze polscy ornitolodzy, którzy, wspólnie z organizacjami przyrodniczymi, zwrócili się do ambasadora Libanu w Polsce z prośbą o interwencję.
Pseudomyśliwi to jednak nie jedyny poważny problem bocianów. Jak mówi Piotr Profus z Instytutu Ochrony Przyrody PAN, ptakom tym już nie tylko w Polsce, lecz także w całej Europie coraz trudniej jest żyć. – Oprócz żab, jedzą jaszczurki, myszy i owady. Jak mają znaleźć je na tych obszarach, na których, na miejscu łąk i pastwisk, pojawiają się dziś uprawy rzepaku i kukurydzy? – pyta uczony.
W Szwecji i Szwajcarii bocianów nie ma już od lat. Znikły również z Holandii i Danii, skąd wygnały je zanieczyszczenie środowiska i coraz intensywniej rozwijające się rolnictwo.