Tusk: nie chcemy fetyszyzować sprawy wraku, ale...

- Nie chcemy fetyszyzować tej kwestii, nie chcemy, aby relacje polsko-rosyjskie były więźniem tej sprawy, ale aby tak nie było, jest jedyna prosta droga: (...) zwrot wraku - powiedział Tusk.
Dodał, że inaczej każde polsko-rosyjskie spotkanie na dowolnym szczeblu politycznym będzie zaczynało się z polskiej strony od zdania: "póki co nad polsko-rosyjskimi relacjami wisi jak cień fakt, że Rosja zwleka z oddaniem wraku Tu-154M".
W lutym przedstawiciele władz komisji spraw zagranicznych Sejmu i Senatu jwyjadą do Moskwy. Jednym z tematów rozmowy polskich parlamentarzystów z rosyjskimi odpowiednikami ma być zwrot wraku Tu-154M.
Zobacz serwis specjalny - Smoleńsk 2010>>>
- Ja bym nie oczekiwał jakiś przełomów związanych ze spotkaniami, bo tych spotkań, ponagleń, apeli było naprawdę dużo -ocenił Tusk. - Jeśli my nie epatujemy opinii publicznej tymi faktami, to tylko dlatego, że chcielibyśmy raczej przedstawić wreszcie komunikat o tym, że te ponaglenia ze strony polskiej są skuteczne - dodał.
Tusk podkreślił, że po stronie rosyjskiej każdy wie, jak istotne znaczenie dla Polski ma sprawa wraku.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk