Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Petar Petrovic 07.02.2013

Norwegowie wystraszyli piratów. Byli uzbrojeni

Stała obecność uzbrojonych strażników na norweskich statkach handlowych wystraszyła somalijskich piratów.
Piraci z Somalii pojawili się na wodach okalających tzw. Róg Afryki na początku lat 90.Piraci z Somalii pojawili się na wodach okalających tzw. "Róg Afryki" na początku lat 90.navy.mil

Potwierdził to minister handlu i przemysłu tego kraju Trond Giske stwierdzając, że rząd po wielomiesięcznym okresie próbnym akceptuje pomysł, by taki system ochrony był stale stosowany przez norweskich armatorów na niebezpiecznych wodach.

Wstępną zgodę na wprowadzenie uzbrojonej straży na statki handlowe władze Norwegii wydały latem 2011 roku po serii porwań statków i braniu zakładników, między innymi Polaków, na wodach Zatoki Adeńskiej. W całym 2011 roku Norwedzy naliczyli 230 pirackich napadów lub ich prób na swoje jednostki. W następnym roku liczba ta spadła już do 73. Od momentu pojawienia się zbrojnej ochrony nie udało się piratom uprowadzić ani jednego norweskiego statku.

Piraci obecnie wyraźnie omijają norweskie jednostki wiedząc, że nie są one bezbronne. Nie sprawdziły się też obawy, że pojawienie się uzbrojonych ochroniarzy spowoduje eskalację przemocy z obydwu stron. Zatrudnieni przez armatorów strażnicy są wyszkolonymi fachowcami, którzy nie próbują prowokować piratów.

Równocześnie Związek Norweskich Armatorów uważa, że ochroniarze nie mogą zastąpić marynarek wojennych w antypirackich międzynarodowych operacjach, prowadzonych m.in. przez NATO oraz UE, i wzywa do ich kontynuowania.

pp/IAR

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>