Profesor Środa: uczelnia to nie arena sportowa!

Kilkadziesiąt zamaskowanych osób zakłóciło wtorkowy wykład Magdaleny Środy. Podczas zajęć doszło do przepychanek ze strażą uniwersytecką. Profesor Środa liczy na to, że do podobnych incydentów już nie dojdzie i że zostanie zachowana powaga akademii. - Uniwersytet nie jest miejscem zadymy. Uniwersytet nie jest areną sportową, to jest akademia - zaznaczyła.

Magdalena Środa powiedziała IAR, że władze uczelni wiedziały o planowanym zbiorowisku. Teksty na ten temat pojawiały się w internecie. W związku z tym na wykładzie było więcej niż zwykle przedstawicieli straży uniwersyteckiej. W pewnym momencie było jednak dość niebezpiecznie. Kilkadziesiąt zamaskowanych osób wykrzykiwała obraźliwe hasła, doszło do przepychanek ze służbami porządkowymi.

Władze uniwersytetu w przyszłości nie zamierzają w jakiś wyjątkowy sposób zabezpieczać wykładów otwartych. Nie ma też pomysłów, aby zrezygnować z organizowania takich zajęć.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

IAR/aj