Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Artur Jaryczewski 23.02.2013

Miller: Kwaśniewski zniżył się do poziomu Palikota

- Aleksander Kwaśniewski postanowił się zapisać do nowego PiS - Palikot i Siwiec - jestem tym zażenowany - mówi szef SLD Leszek Miller.
Leszek MillerLeszek MillerPAP/Bartłomiej Zborowski

- Dowiedziałem się, że Aleksander Kwaśniewski postanowił się zapisać do nowego PiS - do formacji, która nazywa się PiS, czyli Palikot i Siwiec. Jestem tym zażenowany, to prawda, ale każdy ma prawo do wolnego wyboru, także do błędu. Przyjęliśmy uchwałę, zarząd krajowy przyjął w tej sprawie specjalne stanowisko i każde dziecko, które umie czytać wie, co tam jest napisane. My nie możemy się zniżyć do poziomu uprawianej przez Palikota polityki. My uważamy, że jest pewien pułap, poza który nie wolno wychodzić - podkreślił Miller, odnosząc się do ogłoszonej w piątek przez Kwaśniewskiego, Palikota i Siwca inicjatywy wspólnej centrolewicowej listy do europarlamentu.

Szef Sojuszu dodał, że chciałby, żeby były prezydent startował z tej listy i "nie chował się za plecami PiS-u, czyli Palikota i Siwca". - Tylko żeby zweryfikował swoją wyborczą przydatność - zaznaczył. - Mam nadzieję, że Kwaśniewski zdobędzie się na ten krok, że wystartuje osobiście, dlatego, że próby, które do tej pory mój szorstki przyjaciel stosował, okazały się nieskuteczne - wskazał.

Według Kwaśniewskiego listę będzie współtworzył Ryszard Kalisz jako łącznik ze środowiskami kobiecymi, walczącymi o tolerancję i równouprawnienie. Miller pytany, czy dla "łącznika Ryszarda Kalisza jest jeszcze miejsce w SLD", odpowiedział: "Nie potrzebujemy żadnych łączników. Jeśli Ryszard Kalisz potwierdzi te słowa, które Kwaśniewski skierował pod jego adresem, to Ryszard Kalisz zostanie usunięty z SLD".

- Nigdy Ryszarda Kalisza nie wyrzucano z SLD, jeśli to się stanie, to będzie to debiut Kalisza w tej roli. To jest dokładnie zapisane w statucie SLD, jak wiem, w każdej innej partii politycznej. W statucie SLD jest napisane, że członek SLD nie może uczestniczyć w tworzeniu konkurencyjnych list wyborczych, nie może zapisać się do innej partii, nie może brać udziału w wyborach bez zgody władz SLD - tłumaczył Miller.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

PAP/aj