Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Tomasz Owsiński 26.02.2013

Szef "Solidarności" zapowiada duże protesty

- Polskę czeka okres dużych akcji protestacyjnych, demonstracji, nie tylko Solidarności. Mam zamiar rozmawiać na ten temat z pozostałymi centralami związkowymi - powiedział Piotr Duda.
Jarosław Kaczyński i Piotr DudaJarosław Kaczyński i Piotr DudaPAP/Grzegorz Jakubowski

- Przygotowujemy się do strajku generalnego na Śląsku. Niewykluczone, że po spotkaniach sztabu protestacyjnego 5 marca podejmiemy konkretne decyzje dotyczące objęcia referendum wszystkich zakładów w Polsce - zapowiedział szef NSZZ "S"

Prezes PiS Jarosław Kaczyński powiedział, że jego partia będzie takie protesty popierać, "o ile będzie taka potrzeba".

Duda mówił, że rząd przyjął projekt dotyczący elastyczności pracy bez zgody Komisji Trójstronnej, co - jak mówił - stawia związki zawodowe w mało komfortowej sytuacji. - Strona rządowa powinna przemyśleć sytuację i jeszcze raz usiąść do konkretnych rozmów - dodał. Na początku lutego rząd przyjął projekt zmian w Kodeksie pracy, który wprowadza ruchomy czas pracy i wydłuża okres rozliczeniowy czasu pracy.
- Polskę czeka okres dużych akcji protestacyjnych, demonstracji, nie tylko Solidarności. Mam zamiar rozmawiać na ten temat z pozostałymi centralami związkowymi i nie tylko. 16 marca w sali BHP Stoczni Gdańskiej będę chciał spotkać się z różnymi stowarzyszeniami z Polski, które są pokrzywdzone przez obecną władzę. Solidarność podejmuje wielka ofensywę, żeby ten rząd jak najszybciej odszedł od władzy - mówił przewodniczący "S".
W jego ocenie, z premierem Donaldem Tuskiem "związkowcy nie mają już o czym rozmawiać".
Kaczyński zaznaczył z kolei, że zgadza się z przewodniczącym związku w ocenie rządu Tuska. - Uważamy, że ten rząd jest tak zły, jak tylko można sobie wyobrazić i powinien odejść - ocenił prezes PiS.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
to