Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 28.02.2013

Nowa Zelandia: rekin zabił znanego reżysera

Adam Strange, nagrodzony Złotym Niedźwiedziem na festiwalu filmowym w Berlinie za krótkometrażowy film "Farma Afrodyty", zginął podczas wypoczynku na plaży.
Nowa Zelandia: rekin zabił znanego reżyserayoutube.com/watch?v=3YlooX7k27k

Do zdarzenia doszło na jednej z najpopularniejszych plaż w Nowej Zelandii - Muriwai, niedaleko miasta Auckland. Rekin zaatakował mężczyznę, gdy ten pływał w morzu. Strange zaczął wzywać pomocy.
Świadkowie - rybacy - wezwali straż przybrzeżną i policję. Gdy służby przybyły na miejsce zdarzenia było już za późno. Rekin zdążył wciągnąć Strange'a pod wodę i zabić.

46-letni Adam Strange zajmował się głównie tworzeniem reklam, za które był nominowany do prestiżowych nagród branżowych na konkursach w Cannes i Londynie Jego pasją był sport, w tym surfing.
"Jesteśmy w wielkim szoku" - napisała w przekazanym mediom komunikacie rodzina reżysera. Strange był żonaty, osierocił małą dziewczynkę.
Był to pierwszy śmiertelny atak rekina w Nowej Zelandii od 1975 roku. W przeszłości w tym kraju zanotowano ich tylko 14. W 2009 roku poinformowano o ataku rekina, ale okazało się, że mężczyzna najpierw utonął a dopiero potem zainteresował się nim rekin.
Po tragedii plaże w Nowej Zelandii zostały czasowo zamknięte.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
guardian.co.uk, kk

''