Śmierć 13-miesięcznego Bolka. Szpital i przychodnia ukarane

13-miesięczny Bolek zmarł z powodu ostrej białaczki. Po śmierci chłopca Podlaski Oddział Narodowego Funduszu Zdrowia przeprowadził kontrolę.
NFZ negatywnie ocenił realizację umowy w zakresie opieki lekarskiej na oddziale ratunkowym Uniwersyteckiego Dziecięcego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Według kontrolerów, niezgodnie z prawem była prowadzona też dokumentacja medyczna. Szpital będzie musiał zapłacić prawie 87 tys. zł kary. Od decyzji może się jeszcze odwołać.
NFZ skontrolował też przychodnię, w której leczony był chłopiec. Zarzucił lekarzowi rodzinnemu brak należytej staranności, podkreślając, że nie skierował on pacjenta na podstawowe badania laboratoryjne (m.in. hematologiczne, biochemiczne) podczas pierwszej wizyty. Skierowanie na badania zostało wystawione dopiero później. Przychodnia ma zapłacić karę w wysokości prawie 8,7 tys. zł. Placówka odwołała się od tej decyzji.
13-miesięczny Bolek Kozikowski zmarł z powodu ostrej białaczki. Rodzice dziecka zarzucają lekarzom brak właściwej diagnozy, niewykonanie podstawowych badań i w związku z tym spóźnione leczenie. Sprawę wyjaśnia białostocka prokuratura. Na razie postępowanie prowadzone jest w sprawie i nikt nie usłyszał zarzutów.
Rodzice chłopca powołali też Ruch Sprawiedliwych, który ma się zajmować przeciwdziałaniem podobnym przypadkom w szpitalach.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk