Wrocław: atak na klub Brooklyn. Prezydent spotka się z szefem policji

Spotkanie jest m.in. efektem obrzucenia butelkami gości jednego z wrocławskich klubów. Do zdarzenia doszło w sobotę wieczorem. Stojący przed wejściem do jednego z klubów uczestnicy odbywającego się w nim punkowego koncertu charytatywnego zostali obrzuceni butelkami przez grupę ok. 20 osób.
- Poszkodowana została jedna osoba, która rozcięła sobie skórę o potłuczone szkło. Po opatrzeniu wróciła jednak na koncert. Organizatorzy zabawy nie zgłosili żadnych strat materialnych, a koncert nie został przerwany - powiedział rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski.
Rzecznik zaprzeczył informacjom, jakoby to wnętrza klubu miał zostać wrzucony granat dymny lub gazowy oraz doniesieniom o bójce. - Świadkowie nie potwierdzili także informacji, jakoby napastnicy mieli na sobie jakiekolwiek emblematy miejscowego klubu piłkarskiego - dodał.
Obecnie nikt nie został zatrzymany, ale policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk