Komorowski zaprosił Dudę. Wałęsa: to niespodzianka

W środę Bronisław Komorowski zaprosił Piotra Dudę na spotkanie, które miało się odbyć w czwartek. Do rozmowy prezydenta z przewodniczącym „Solidarności” jednak na razie nie dojdzie. - Szef "Solidarności" w rozmowie telefonicznej z sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta Sławomirem Rybickim poprosił o przesunięcie terminu spotkania do czasu, aż uzyska szerszy mandat do rozmowy z prezydentem od członków inicjatywy Platforma Oburzonych - poinformowała Joanna Trzaska-Wieczorek, szefowa prezydenckiego biura prasowego.

Na antenie TVP Info Lech Wałęsa odniósł się do całej sytuacji mówiąc, że choć on sam ofertę spotkania z prezydentem "wziąłby z marszu", to widocznie Piotr Duda ma "inne zasady pracy". - Widać, że potrzebuje czasu, żeby się dobrze przygotować. Myślę, że to samo zrobi prezydent, też się przygotuje, choć tak bardzo nie musi, bo z tymi wszystkimi rzeczami, które dziś diagnozuje "Solidarność", prezydent się zgadza - powiedział w TVP Info Lech Wałęsa.

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

TVP Info/aj