Sojusz wystosował do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wniosek o zajęcie się tą sprawą.
- W niedzielę mieliśmy bardzo istotną debatę publiczną z udziałem kilku tysięcy kobiet, które mówiły o sprawach swoich, swoich rodzin, dzieci. I jest nam przykro, że flagowy program telewizji publicznej, jakim jest wieczorny serwis informacyjny, w ogóle nie zauważył tego faktu - podkreślił lider SLD Leszek Miller. W jego ocenie pokazuje to "pewną pogardę dla tych spraw i dla pań, które tymi kwestiami żyją".
Zdaniem Millera od pewnego czasu w mediach funkcjonuje system "dwublokowy". Pokazuje się wydarzenia związane z PO i PiS. Inne ugrupowania - w opinii szefa SLD - mają "trudniejszą drogę do przedstawiania swoich propozycji". Lider Sojuszu stwierdził również, że gdyby był biskupem a zamiast Sejmiku Kobiet Lewicy chodziłoby o zjazd kółek różańcowych "wieczorne Wiadomości tą informację by przekazały na pierwszym miejscu swojego serwisu".
Sojusz, w związku z tą sprawą, zwrócił się z wnioskiem do KRRiT o natychmiastowe spotkanie z Radą Programową TVP i z jej Radą Nadzorczą. Rada Programowa miałaby zająć się sprawą - jak to określił polityk SLD Włodzimierz Czarzasty - "braku obiektywizmu w ramach przedstawianych audycji".
Nie tylko "brak obiektywizmu"
SLD niepokoi ponadto sytuacja finansowa TVP, zwłaszcza strata, jaką spółka zanotowała w ubiegłym roku. Zdaniem Sojuszu Rada Nadzorcza powinna wyjaśnić skąd wzięła się strata. Politycy SLD chcą też, by sprawie przyjrzał się minister skarbu Mikołaj Budzanowski i Najwyższa Izba Kontroli. Od tego Sojusz uzależnia, czy będzie głosować za przyjęciem sprawozdania KRRiT za ubiegły rok.
Sprawozdanie finansowe TVP za 2012 roku nie jest jeszcze znane, jednak wiadomo, że spółka kolejny rok z rzędu zanotuje stratę. W 2011 roku wyniosła ona 88 mln zł. Na rok 2012 zaplanowano ją w wysokości 60 mln zł, jednak na koniec listopada było to 150 mln zł. Nieoficjalnie mówi się, że strata spółki za ub.r. wyniesie ok. 200 mln zł.
SLD chce ponadto zwołania posiedzenia sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu z udziałem zarządu TVP tak, by wyjaśnić kwestie "łamania obiektywizmu telewizji publicznej", a także "200-milionowej straty" spółki.
Tegoroczny drugi Sejmik Kobiet Lewicy obradował pod hasłem "Razem przeciwko kryzysowi". Wzięło w nim udział ok. 3 tysięcy pań z całej Polski. Działaczki przyjęły m.in. deklarację programową drugiego Sejmiku Kobiet Lewicy, w której znalazły się postulaty: "państwa przyjaznego wszystkim obywatelom", dobrej edukacji publicznej, nowoczesnej edukacji seksualnej, skutecznej opieki zdrowotnej, zniesienia dyskryminacji i wprowadzenia równości płac.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk