Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 25.03.2013

Śląsk: policyjny pościg w Mikołowie. Kierowca aresztowany

31-letni kierowca opla, który w weekend nie zatrzymał się do kontroli, a uciekając próbował przejechać policjantów i taranował inne samochody, decyzją sądu w Mikołowie trafi do aresztu na trzy miesiące.
Pościg za desperatem w MikołowiePościg za desperatem w Mikołowiemikolow.slaska.policja.gov.pl

Wcześniej prokuratura w Katowicach postawiła 31-letniemu kierowcy zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz czynnej napaści na policjantów. Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia.
Właśnie grożąca podejrzanemu surowa kara była jedną z podstaw skierowania do sądu wniosku o areszt. Prokuratura motywowała go także możliwością ucieczki i ukrywania się podejrzanego.

31-latek częściowo przyznał się. Wyjaśnił, że nie zatrzymał się do kontroli, bo nie miał aktualnego ubezpieczenia OC i przeglądu samochodu, a do tego wcześniej wypił piwo.W piątek w nocy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli samochód osobowy marki opel poruszający się bez włączonych świateł. Kierowca nie zatrzymał się na wezwanie. Doszło do pościgu. Ścigany próbował przejechać policjantów, a także zepchnąć radiowozy z jezdni (uszkodził pięć radiowozów i auta kierowców jadących tą trasą). Mundurowi użyli broni. Postrzelony został 26-letni pasażer opla. Mężczyzna - mimo pomocy udzielonej przez policję i pogotowie - zmarł.
Zarówno pasażer, jak i kierowca, byli już wcześniej notowani m.in. za napady. 31-latek był poszukiwany przez sąd do odbycia kary trzech lat więzienia za kradzież.Sprawą zajmuje się też Katowicka Prokuratura Okręgowa. Prokuratorzy sprawdzą m.in. czy użycie broni przez policjantów było zasadne.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk