Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Artur Jaryczewski 02.04.2013

Wraca sprawa Blidy. Ziobro: to odsmażany kotlet

- Pan Ćwiąkalski robił cyrkowe sztuczki, żeby mnie oskarżyć, a i tak ta sprawa musiała być umorzona - mówi Zbigniew Ziobro.
Zbigniew ZiobroZbigniew ZiobroPAP/Jacek Bednarczyk

Umorzenie w sprawie zatrzymania Barbary Blidy było przedwczesne - twierdzi Rzecznik Praw Obywatelskich i zapowiada wysłanie wniosku o wyjaśnienia w tej sprawie do Prokuratury Generalnej. Zdaniem profesor Ewy Lipowicz, z akt sprawy wynika, że była posłanka SLD współpracowała z wymiarem sprawiedliwości, a próbę zatrzymania można uznać za przedwczesną. Ówczesny minister sprawiedliwości - Zbigniew Ziobro nie boi się powrotu sprawy do prokuratury.

- Kotlet odsmażany po raz enty. Przypomnę pani Lipowicz, że prokuratura wypowiadała się w tej sprawie, kiedy kierował ją pan Ćwiąkalski. Prokuratura działała zgodnie z prawem, a pani Blida była bardzo uwikłana w korupcję. (…) Pan Ćwiąkalski robił cyrkowe sztuczki, żeby mnie oskarżyć a i tak ta sprawa musiała być umorzona - zaznaczył lider Solidarnej Polski.

Barbara Blida była jedną z podejrzanych w tak zwanej aferze węglowej. Była poseł i minister budownictwa zabiła się w swoim domu w Siemianowicach Śląskich w 2007 roku, kiedy Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeprowadzała tam rewizję. Zdaniem Rzecznika Praw Obywatelskich, ewentualnej decyzji o wznowieniu postępowania w sprawie śmierci Barbary Blidy należy się spodziewać w ciągu miesiąca.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj