Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 14.04.2013

Szczecin: 15 tys. osób wzięło udział w Marszu dla Życia

- To największa taka demonstracja w Polsce w obronie życia poczętego. Siłą szczecińskiego marszu są młodzi chrześcijanie - podkreśla ksiądz Tomasz Kancelarczyk ze Stowarzyszenia Civitas Christiana.
11. Szczeciński Marsz dla Życia przeszedł z Jasnych Błoni do Bazyliki Archikatedralnej11. Szczeciński Marsz dla Życia przeszedł z Jasnych Błoni do Bazyliki ArchikatedralnejPAP/Marcin Bielecki
Posłuchaj
  • Ksiądz Tomasz Kancelarczyk ze Stowarzyszenia Civitas Christiana o szczecińskim Marszu dla Życia (IAR)
Czytaj także

Ok. 15 tys. ludzi przeszło w niedzielę ulicami Szczecina w 11. Marszu dla Życia. Hasłem tegorocznego marszu było "Nie bądź cicho!".
Marsz rozpoczął się na szczecińskich Jasnych Błoniach. Maszerujący przeszli obok szczecińskiego okna życia i udali się al. Wojska Polskiego i dalej ul. Wyszyńskiego do katedry. Tam odbyła się Msza święta koncelebrowana przez metropolitę szczecińsko-kamieńskiego abp. Andrzeja Dzięgę. Przed katedrą dziesiątki balonów, które wcześniej niosły dzieci, poszybowało w niebo, jako symbol modlitwy.
- Dzisiaj trzeba bronić życia bardziej niż kiedyś. Nigdy nie było tak, że życie było tak deprecjonowane, jak teraz - powiedział ksiądz Tomasz Kancelarczyk, twórca marszu. Kancelarczyk dodał, że marsz ma pobudzić obrońców życia. - Żebyśmy nie tylko mówili "jestem obrońcą życia". Musimy zrobić krok, pokazać się i zadeklarować. Często jest tak, że jesteśmy zamknięci w murach świątyni i modlimy się o życie, a kiedy wychodzimy z kościoła i widzimy zabijanie tego życia to nic nie mówimy - podkreślił.
Przemarsz miał radosny charakter, jego uczestnicy nieśli kilkaset kolorowych flag. Na przedzie kolumny szła grająca na gitarach i bębnach młodzież, na ich zawołania odpowiadała gwizdkami reszta manifestantów. Co jakiś czas skandowano "My jesteśmy armia, która broni życia", "Marsz dla Życia, nie bądź cicho. Wszyscy ludzie głośno krzyczą", "Życie to dar każdy jego wart" czy "Bronić życia chcemy, bo je szanujemy."
Uczestnicy marszu nieśli 250-metrowej długości tkaninę, na którą młodzież przepisała encyklikę Jana Pawła II "Veritatis splendor". Papież nauczał w niej, że istnieje nierozerwalny związek między wiarą a moralnością, a nauczanie moralne Kościoła ma swe źródło w objawieniu i rozumie ludzkim. Relatywizowanie podstawowych wartości etycznych prowadzi do kryzysu człowieczeństwa.
Wśród maszerujących dużo było rodzin z małymi dziećmi i młodzieży należącej do grup obrony życia m.in. z Norwegii, Czech i Słowacji. W marszu wzięły udział także liczne grupy z miast regionu, m.in. z Barlinka czy Stargardu Szczecińskiego.
Marsz dla Życia przebiegł spokojnie, policja nie odnotowała żadnych zakłóceń porządku.
Organizatorem szczecińskiego marszu jest Katolickie Stowarzyszenie Civitas Christiana. Podobne marsze organizowane są także w innych miastach Polski, ale szczeciński jest z nich najliczniejszy.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk