Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 01.05.2013

Od początku długiego weekendu na drogach zginęło 39 osób

W 407 wypadkach, do jakich doszło na polskich drogach od piątku, kiedy rozpoczął się długi weekend, zginęło 39 osób a 512 zostało rannych.
Wrak jednego z samochodów na miejscu wypadku na drodze krajowe nr 52 w Krzywaczce. Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne po tym, jak naczepa tira z ładunkiem drewna odpięła się i uderzyła w trzy jadące przeciwnym pasem samochody.Wrak jednego z samochodów na miejscu wypadku na drodze krajowe nr 52 w Krzywaczce. Jedna osoba zginęła, a cztery zostały ranne po tym, jak naczepa tira z ładunkiem drewna odpięła się i uderzyła w trzy jadące przeciwnym pasem samochody.PAP/Stanisław Rozpędzik

- Tylko we wtorek doszło do 72 wypadków, w których zginęło 12 osób, a ranne zostały 84. W poprzednie dni długiego weekendu liczba zabitych nie przekraczała ośmiu - poinformowała Grażyna Puchalska z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji. Łącznie od piątku policjanci zatrzymali już 2104 osoby, które prowadziły po pijanemu.
Od piątku, kiedy rozpoczął się przedłużony majowy weekend, nad bezpieczeństwem na drogach czuwa zwiększona liczba patroli drogówki. Na trasach są też nieoznakowane radiowozy z wideorejestratorami. Funkcjonariusze sprawdzają, czy kierujący są trzeźwi, czy jadą zgodnie z przepisami i z dozwoloną prędkością. Sprawdzają też stan techniczny pojazdów. Zwracają uwagę, czy wszyscy podróżujący mają zapięte pasy, a dzieci są przewożone w fotelikach.
Policja przypomina, że przed wyjazdem należy sprawdzić stan techniczny pojazdu, zaplanować trasę podróży i uwzględnić prognozę pogody. Kierowca musi być wypoczęty i trzeźwy, co dwie-trzy godziny należy obowiązkowo zrobić sobie co najmniej 15 minut przerwy w bezpiecznym miejscu. Powrotu z majówki lepiej nie odkładać na niedzielne popołudnie, kiedy będzie można się spodziewać największego natężenia ruchu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi kierowcy wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat. Z policyjnych danych wynika, że większość kierowców zatrzymywanych pod wpływem alkoholu ma powyżej 0,5 promila.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
PAP, kk