Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Beata Krowicka 21.05.2013

Były premier Gruzji zatrzymany za sprzeniewierzenie publicznych pieniędzy

Iwane Merabiszwili, jeden z najbliższych współpracowników prezydenta Micheila Saakaszwilego, został aresztowany za nadużycia finansowe
Były premier Gruzji zatrzymany za sprzeniewierzenie publicznych pieniędzywikipedia/CC
Posłuchaj
  • Zatrzymanie Merabiszwilego to polityczna zemsta - korespondencja Macieja Jastrzębskiego z Moskwy (IAR)
Czytaj także

Nielegalne wykorzystanie publicznych pieniędzy do agitacji wyborczej było powodem wtorkowego zatrzymania byłego premiera Iwane Merabiszwilego oraz byłego ministra zdrowia Zuraba Cziaberaszwilego.

Zarzuca się im zatrudnienie za publiczne pieniądze działaczy Zjednoczonego Ruchu Narodowego, którzy mieli prowadzić agitację na rzecz prezydenckiej partii przed wyborami parlamentarnymi w październiku 2012 roku. Otrzymali oni wynagrodzenie z budżetu państwa na kwotę ok. 3 mln dolarów.

Merabiszwili miał też w sposób nielegalny wejść w posiadanie luksusowej willi na czarnomorskim wybrzeżu Gruzji.

Merabiszwili został przesłuchany i aresztowany w Kutaisi, drugim co do wielkości mieście kraju. Politykowi grozi od siedmiu do 12 lat więzienia.

Był on ministrem spraw wewnętrznych w latach 2004-2012 i premierem Gruzji od lipca 2012 do października 2012 roku. Obecnie jest jednym z najbliższych współpracowników prezydenta Gruzji. Tuż przed wyborami parlamentarnymi, w których zwyciężyli przeciwnicy Micheila Saakaszwilego, lider wówczas opozycyjnej koalicji Bizina Iwaniszwili proponował Merabiszwilemu współpracę. Ten jednak odmówił.
Według gruzińskich komentatorów wtorkowe zatrzymanie jest polityczną zemstą ekipy Iwaniszwilego. Przed takim scenariuszem ostrzegał wielokrotnie znany politolog Aleksander Rondali.

Iwane Merabiszwili cieszył się sporym zaufaniem wśród Gruzinów. Miał reprezentować partię Saakaszwilego w październikowych wyborach prezydenckich.

"Iwaniszwili oczyścił drogę do prezydentury swojemu kandydatowi" - takie tytuły pojawiły się w gruzińskich mediach. Rządząca obecnie w Gruzji koalicja „Gruzińskie Marzenie” chce postawić przed sądem także prezydenta Micheila Saakaszwilego.

Gruziński sąd ma 48 godzin na decyzję, czy zatrzymać Merabiszwilego w areszcie, czy wypuścić go za kaucją.

IAR, PAP, washingtonpost.com, bk

Zobacz DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

''