Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 25.05.2013

MI5 o zamachu: mordercy żołnierza byli w kręgu monitorowanych

Brytyjski kontrwywiad MI5 tłumaczy się, dlaczego nie przewidział możliwości zamachu na żołnierza w Woolwich.
WoolwichWoolwichPAP/EPA/FACUNDO ARRIZABALAGA

MI5 tłumaczy, że obaj mordercy pojawiali się w kręgu osób, będących przedmiotem starannej inwigilacji, ale żaden z nich z osobna nie kwalifikował się do obserwacji.
Obaj mordercy pochodzili z nigeryjskich rodzin chrześcijańskich i przyjęli islam około 2004 roku. Z radykalnym islamem zetknęli się w grupie dyskusyjnej na Uniwersytecie Greenwich w Londynie.
Abu Nusaybah - znajomy starszego z zabójców, 28-letniego Michaela Adebolajo - udzielił w piątek wywiadu BBC. Jak powiedział, ostateczną radykalizację mogły spowodować jego przeżycia w Kenii, gdzie był zatrzymany, torturowany i - jak dawał do zrozumienia - zgwałcony podczas przesłuchań. Potem po powrocie interesowała się nim służba MI5: "Początkowo chcieli się dowiedzieć, czy zna pewne osoby, a kiedy mówił, że nie, zapytali go, czy byłby zainteresowany pracą dla nich. Odmówił - relacjonował Nusaybah.
Dziennikarz, który rozmawiał wieczorem z Abu Nusaybą twierdzi, że jego rozmówca został zatrzymany przez trzech agentów jeszcze w gmachu BBC. Dotychczas policja aresztowała w związku z zamachem w Woolwich obu postrzelonych zabójców, mężczyznę i dwie kobiety. Te ostatnie zwolniono po przesłuchaniu.

IAR

Galeria: dzień na zdjęciach >>>