Przesłuchanie Jarosława Kaczyńskiego przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej odbędzie się 12 września, a Zbigniewa Ziobry - 10 lipca - poinformował w piątek szef komisji Andrzej Halicki.
Dodał też, że Zbigniew Ziobro nie dotrzymał 30-dniowego terminu, w którym powinien ustosunkować się pisemnie do stawianych mu zarzutów i dostarczyć dokumentów, które mają być dołączone do dowodów w postępowaniu procesowym.
Halicki zaznaczył, że prezes PiS poprosił o wydłużenie terminu, w którym miałby dostarczyć stosowne dokumenty. Komisja nie ma jednak takiego prawa, dlatego wychodząc na przeciw oczekiwaniom prezesa, wyznaczyła datę jego stawiennictwa na 10 września. Wszystkie materiały dosłane do tego czasu zostaną dołączone do dokumentacji.
Platforma Obywatelska złożyła w Sejmie wnioski o postawienie prezesa PiS i szefa Solidarnej Polski przed Trybunałem Stanu pod koniec ubiegłego roku.
Zarzuca im naruszenie konstytucji, ustawy o Radzie Ministrów oraz ustawy o działach administracji rządowej. W uzasadnieniach obu wniosków jest też mowa o działaniach nakierowanych na "walkę z układem". W uzasadnieniu wniosków PO powołuje się m.in. na materiały dowodowe dwóch komisji śledczych: ds. śmierci Barbary Blidy oraz ds. nacisków.
Wnioski zostały na początku października ubiegłego roku przedłożone do podpisu nie tylko parlamentarzystom PO, ale również innym klubom parlamentarnym. Ostatecznie poparło je ok. 150 posłów, w tym 84 z PO. Pozostali to parlamentarzyści z Ruchu Palikota i SLD.
Pod koniec lutego komisja odpowiedzialności konstytucyjnej zwróciła do marszałek Sejmu wnioski ws. Kaczyńskiego i Ziobry, aby przekazać je do poprawy wnioskodawcom. Po uzupełnieniu trafiły one do komisji pod koniec kwietnia.
Wniosek o postawienie premiera lub ministra przed Trybunałem Stanu musi być złożone przez co najmniej 115, czyli 25 proc. posłów. Decyzja o postawieniu członka Rady Ministrów przed Trybunałem Stanu zapada, jeśli zagłosuje za nią co najmniej 3/5, czyli 276 posłów.
Zarówno Ziobro, jak i Kaczyński stwierdzali wielokrotnie, że nie widzą żadnych podstaw do postawienia ich przed TS.
PAP, IAR, bk