Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Anna Borys 23.06.2013

15 osób usłyszało zarzuty po wykładzie prof. Zygmunta Baumana (film)

Zarzuty zakłócenia spokoju i porządku usłyszało 15 osób, zatrzymanych w trakcie sobotniego wykładu prof. Zygmunta Baumana, który odbył się na Uniwersytecie Wrocławskim.
Członkowie i sympatycy NOP oraz kibole Śląska Wrocław zakłócili wykład socjologa, filozofa i eseisty - profesora Zygmunt Bauman, na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Policja usunęła z sali około 100 osób.Członkowie i sympatycy NOP oraz kibole Śląska Wrocław zakłócili wykład socjologa, filozofa i eseisty - profesora Zygmunt Bauman, na Wydziale Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego. Policja usunęła z sali około 100 osób. PAP/Maciej Kulczyński
Posłuchaj
  • Krzysztof Zaporowski z dolnośląskiej policji, PR Wrocław (IAR): 15 osób, zatrzymano podczas wykładu profesora Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim
Czytaj także

Grozi im kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywna do 5 tys. zł.

Jak powiedział nadkomisarz Krzysztof Zaporowski z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, wszyscy zatrzymani zostali już przesłuchani, postawiono im zarzuty, a następnie zwolniono ich do domów. - Teraz całą sprawą zajmie się sąd - dodał Zaporowski.
Do zatrzymań doszło w sobotę, w trakcie wykładu Baumana, na którym poruszane były m.in. kwestie obecnej sytuacji lewicy. Rozpoczęcie wykładu filozofa zakłóciła grupa kilkudziesięciu narodowców, którzy po przywitaniu Baumana przez prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza zaczęli buczeć, gwizdać i krzyczeć: "Precz z komuną", "Dutkiewicz, kogo zapraszasz", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę".
Po kwadransie policja, na prośbę organizatorów, wykładu usunęła narodowców. Początkowo informowano o zatrzymaniu 11 osób, ostatecznie jednak ta liczba wzrosła do 15.
Po usunięciu narodowców wykład odbył się już bez żadnych kłopotów, a akcja policji została nagrodzona brawami przez pozostałych słuchaczy.