Jarosław Kaczyński ograniczył się w tej sprawie tylko do jednego zdania komentarza.
Powiedział, że "polska dyplomacja powinna tutaj zachowywać się po prostu wstrzemięźliwie, ze względu na geostrategiczne położenie Polski i bardzo skomplikowany charakter tej sprawy. Nie chcę komentować, bo chociaż nie jestem dyplomatą, jestem szefem opozycji, a nie partii rządzącej, to jednak uważam, że pewne reguły mnie też obowiązują" - wyjaśnił.
Polski MSZ potwierdził rano, że otrzymał fax z prośbą Snowdena o azyl polityczny, ale z przyczyn formalnych nie może być on traktowany jako oficjalny wniosek. Rzecznik MSZ-tu Marcin Bosacki wyjaśnił, że aby ubiegać się o azyl należy przebywać na terytorium Polski. Z kolei szef polskiej dyplomacji napisał rano na Twitterze, że nawet jeśli wniosek spełniałby warunki formalne, to on i tak nie dałby mu pozytywnej rekomendacji. Według portalu Wikileaks były agent amerykańskiego wywiadu, przebywający obecnie na lotnisku w Moskwie, złożył wnioski azylowe do przedstawicielstw kilku państw, w tym Polski.
O sprawie Snowdena i PRISM - tu czytaj więcej>>>
mc