Pseudokibice zniszczyli trasę do Morskiego Oka

Napisy, często wulgarne lub rasistowskie, pojawiły się nie tylko na asfalcie, ale i na kamiennych murach oporowych przy drodze, jak i na głazach, które leżą tu przy popularnym wśród turystów szlaku. Sprawców całego zdarzenia udało się już zatrzymać, ale usunięcie szkód będzie niezmiernie trudne a miejscami nawet niemożliwe.

Zdaniem policji aktu wandalizmu w parku narodowym dokonali pijani pseudokibice Wisły Kraków.

Wandali zauważyli turyści i zawiadomili policję. - Sprawcy zostali wylegitymowani, są to mężczyźni w wieku od 22 do 34 lat z Krzeszowic w Małopolsce. Po oszacowaniu strat zastanowimy się, jakie zarzuty im przedstawić - powiedział Pietruch.
Policja w poniedziałek przesłuchuje świadków zdarzenia. Za uszkodzenie mienia pseudokibicom grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności. - Szkody zostały wyrządzone w ścisłym rezerwacie przyrody i od oceny ich skali przez pracowników TPN będzie zależała treść zarzutu - dodał Pietruch.
Morskie Oko to najczęściej odwiedzane miejsce w Tatrach. Według szacunków TPN każdego roku traktem do tego tatrzańskiego jeziora wędruje około milion turystów.

Galeria: dzień na zdjęciach >>>

to