Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Agnieszka Kamińska 14.07.2013

Wzburzenie w USA po uniewinniającym wyroku. Tysiące protestują

Tysiące ludzi w całych Stanach Zjednoczonych protestowało przeciwko wyrokowi sądu na Florydzie. Uznano, że strażnik ochotnik George Zimmerman nie jest winny śmierci 17-letniego Trayvona Martina, młodego afroamerykanina.
Demonstracja w Sanford na FlorydzieDemonstracja w Sanford na FlorydziePAP/EPA/BRIAN BLANCO

Ten proces śledziła cała Ameryka, oskarżony twierdził, że działał w obronie własnej gdyż nastolatek go zaatakował w momencie gdy był na służbie, a do zdarzenia doszło na prywatnym osiedlu.
"Ten system upadł" - krzyczeli wzburzeni demonstranci. Najwięcej osób zebrało się na Florydzie w Stanford w miejscu, w którym doszło do tragedii oraz przed siedzibą sądu gdzie ogłaszano wyrok.
Ponadto protestowano także m.in. W Nowym Jorku, Los Angeles, San Francisco czy Atlancie. - Nie mam słów, mam tego dosyć, jak on mógł kogoś zabić - mówiła jedna z protestujących kobiet. Demonstranci zgodnie twierdzili, że ich zdaniem tutejszy system sądowy działa z pobudek rasistowskich.
Prawo w USA jest jednak tak skonstruowane, że Zimmerman wciąż może być pociągnięty do odpowiedzialności za zabicie czarnoskórego nastolatka. To był jeden z najgłośniejszych procesów w ostatnich latach w Stanach Zjednoczonych w którym oskarżony został uniewinniony. Zimmermanowi groziło dożywotnie więzienie, prokuratorzy żądali uznania go winnym morderstwa drugiego stopnia.

IAR/agkm

Galeria: dzień na zdjęciach >>>