Terapeutka z Gdańska zamykała się w pokoju z chorym chłopcem, tłumacząc, że rodzice nie mogą uczestniczyć w zajęciach. Za zamkniętymi drzwiami znęcała się nad maluchem psychicznie i fizycznie.
Rodzice czterolatka zachowanie kobiety sfilmowali i przekazali nagranie portalowi trojmiasto.pl.
Chłopiec uczestniczy w terapii od kwietnia. Rodzice, zadowoleni z dotychczasowych efektów pracy, wystąpili z wnioskiem o dodatkową terapię. Zwrócili się tym razem do Poradni dla Osób z Autyzmem przy ulicy Chopina w Gdańsku.
Już w pierwszym tygodniu zauważyli niepokojące objawy u syna. Zainstalowali więc w pokoju kamerę, bo terapeutka nie wpuszczała ich do pokoju, tłumacząc, że może mieć to szkodliwy wpływ na efekty leczenia. Na filmie widać, jak opiekunka szturcha chłopca, mocno chwyta go za ręce, szyję, uderza go książką w głowę.
Sprawę już bada prokuratura.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
IAR, PR Gdańsk,bk