Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 17.08.2013

Strzelanina w meczecie. Rośnie liczba ofiar w Egipcie

Rośnie liczba ofiar zamieszek w Egipcie. Jak podało ministerstwo zdrowia, w całym kraju zginęły w sumie 173 osoby. Rannych zostało ponad 1300 osób.
Starcia w KairzeStarcia w KairzePAP/EPA/AHMED ASSADI

Zwolennicy obalonego prezydenta Egiptu Mohammeda Mursiego, którzy schronili się w otoczonym przez policję meczecie Al-Fath w centrum Kairu, zostali w sobotę po południu ewakuowani z budynku - poinformowały źródła w siłach bezpieczeństwa. Według agencji AFP funkcjonariuszom nie udało się jeszcze przejąć całkowitej kontroli nad minaretem, z którego wcześniej uzbrojeni napastnicy mieli otworzyć ogień do żołnierzy i policjantów.

Po strzelaninie policja podjęła szturm na meczet mieszczący się na placu Ramzesa w centrum Kairu. Specjalnie siły policji weszły do środka i zatrzymały zwolenników Mursiego - powiedziało agencji EFE źródło w siłach bezpieczeństwa. Od piątkowego wieczoru świątynia była otoczona przez policję. Według strony internetowej telewizji Al-Dżazira tuż przed szturmem w meczecie przebywało ok. 700 osób.

Tymczasem premier Egiptu Hazem el-Beblawi zaproponował zdelegalizowanie Bractwa Muzułmańskiego. Plan ten jest rozważany przez rząd. Jednocześnie egipskie służby bezpieczeństwa poinformowały o zatrzymaniu Mohameda al-Zawahiriego, brata przywódcy Al-Kaidy. Jest on oskarżany o wspieranie obalonego prezydenta Mohammeda Mursiego.

Protesty zwolenników obalonego Mursiego szybko przerodziły się w agresywne starcia. W piątek w Kairze przez cały dzień zwolennicy Bractwa Muzułmańskiego protestowali w "Marszach gniewu". Manifestacje odbyły się pod hasłem - "ludzie chcą obalić zamach stanu" - odnoszącym się do wojskowego usunięciu Mursiego z funkcji prezydenta na początku lipca. Ugrupowanie zapowiedziało, że w ciągu najbliższego tygodnia wiece będą odbywały się codziennie.

O sytuacji w Egipcie - tu czytaj więcej>>>

''IAR/PAP/aj