Burda w Łomiankach. Zażalenie prokuratury na decyzję sądu

Śledczy wnioskowali o trzymiesięczny areszt dla czterech mężczyzn z uwagi na obawę, że zatrzymani pseudokibice będą utrudniali postępowanie. Sąd jednak nie uwzględnił tych wniosków.

- Prokuratura od tej decyzji się odwoła - powiedział prokurator Dariusz Ślepokura. - Prokuratura nie zgadza się z decyzją sądu, że nie zachodzą przesłanki do zastosowanie tymczasowego aresztowania. Obawa matactwa ciągle pozostaje. Zatrzymane osoby nadal będą mogły wpływać na bieg postępowania karnego poprzez np. ustalanie wspólnej linii obrony - powiedział Ślepokura.
W sobotę pseudokibice przerwali IV-ligowy mecz KS Łomianki z Polonią w 38. minucie. Wywiesili obraźliwy transparent, rzucali hukowe petardy pod nogi piłkarzy, a jeden z nich wbiegł z trybun na boisko. Sędzia zakończył mecz w obawie o bezpieczeństwo piłkarzy. Po przerwaniu spotkania na murawę wtargnęło kilkudziesięciu kibiców. Zatrzymanych zostało pięć osób, w tym jeden nieletni.
Czterem zatrzymanym postawiono zarzuty udziału w zbiegowisku oraz zaatakowania policjantów. Podejrzani przyznali się do popełnienia zarzucanego im czynu i oświadczyli, że wyrażają wolę dobrowolnego poddania się karze.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, kk