Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Chodurski 22.08.2013

USA: skazany Breadley Manning twierdzi, że jest kobietą

Bradley Manning, skazany przez sąd wojskowy na 35 lat więzienia za przekazanie portalowi WikiLeaks setek tysięcy poufnych dokumentów USA, twierdzi, że jest kobietą i chce by mówiono do niego Chelsea.
Bradley ManningBradley ManningDaniel Joseph Barnhart Clark/Wikimedia Commons

Oświadczenie Manninga w tej sprawie odczytano w czwartek w telewizji NBC News. Podczas procesu obrona portretowała Manninga, żołnierza geja, jako głęboko dręczonego problemami identyfikacji płciowej w czasie, gdy jawni homoseksualiści nie mogli służyć w siłach zbrojnych USA.

Obrońca Manninga, David Coombs, podkreślał w tym samym programie NBC News, że oczekuje, iż zostanie on ułaskawiony. Zapowiedział, że na początku przyszłego tygodnia zwróci się w tej sprawie do prezydenta Baracka Obamy.

Skazany pracował jako analityk wywiadu wojskowego. Przekazał portalowi WikiLeaks 700 tysięcy stron tajnych dokumentów dyplomatycznych i wojskowych.

Manning został aresztowany w maju 2010 roku. Amerykański żołnierz przyznał się do niektórych pomniejszych zarzutów i wyrok w tej części sprawy zapadnie w sierpniu.

Obrona starała się dowieść, że Manining był naiwny, ale działał z uczciwych pobudek, gdyż chciał amerykańskiemu społeczeństwu pokazać prawdę o wojnach Stanów Zjednoczonych w Iraku i Afganistanie. Prokuratorzy argumentowali, że oskarżony takim działaniem chciał przede wszystkim zapewnić sobie rozgłos.

Nie wszyscy uważają jednak, że Manning powinien przepraszać za swoje czyny. Według grupy amerykańskich aktywistów, zasługuje on na Pokojową Nagrodę Nobla. Grupa pod nazwą RootsAction.org od wielu miesięcy zbierała podpisy w internecie. Po zebraniu ponad 100 tysięcy podpisów Amerykanie złożyli petycję w Komitecie Noblowskim w Oslo.

mc

''