Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 04.09.2013

Mocne słowa Kaczyńskiego: Tusk to mały kłamczuszek

Wcześniejsze wybory - tak, ale najpierw ponadpartyjny rząd. Zdaniem Jarosława Kaczyńskiego, przy obecnym gabinecie trudno o uczciwy przebieg demokratycznego głosowania.
Jarosław KaczyńskiJarosław KaczyńskiPAP/Grzegorz Momot

Prezes PiS mówił dziennikarzom podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju, że w przypadku obecnego rządu trzeba się kierować zasadą ograniczonego zaufania. - Po odrzuceniu dziesięciu naszych poprawek, które miały uszczelnić ordynację wyborczą, zmniejszyć niebezpieczeństwo nadużyć, po różnego rodzaju innych doświadczeniach, różnych dziwnych informacjach, uważamy, że uczciwe wybory w Polsce wymagają ponadpartyjnego rządu - podkreślił Jarosław Kaczyński.

Zdaniem prezesa Kaczyńskiego Donald Tusk obawia się utraty władzy. Miałaby o tym świadczyć między innymi wypowiedź oskarżająca szefa PiS o sympatyzowanie z ruchami skrajnej prawicy. Premier, pytany o to dlaczego duży odsetek Francuzów uważa Polaków za nazistów, sugerował, że odpowiedzialny jest z to Jarosław Kaczyński. Prezes PiS odpiera zarzuty. - Mali, bardzo przestraszeni ludzi różnych metod się chwytają. Mały bardzo przestraszony utratą władzy Tusk chwyta się bardzo nieładnych metod. Mały kłamczuszek, tak bym to określił - zaznaczył Kaczyński.

Prezes Kaczyński podtrzymał też swe zarzuty wobec prezydenta Bronisława Komorowskiego. W wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" nazwał go "człowiekiem jednej strony" i wskazał na bronienie WSI i "dziwne związki z ludźmi związanymi ze służbami".

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>

IAR/aj