Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Katarzyna Karaś 23.09.2013

Tusk: nieśmieszący kabaret w reżyserii pana Antoniego Macierewicza

Premier Donald Tusk powiedział, że nie jest w stanie udawać, że poważnie traktuje Antoniego Macierewicza i jego zespół badający przyczyny katastrofy smoleńskiej.
Premier Donald TuskPremier Donald TuskPAP/Adam Warżawa

Donald Tusk zapytany, czy jego zdaniem powinno dojść do eksperckiej debaty w sprawie przyczyn katastrofy Tu-154M w Smoleńsku, w której wzięliby udział eksperci z zespołu smoleńskiego przy kancelarii premiera oraz parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej Antoniego Macierewicza powiedział, że "nie ma czegoś takiego jak komisja Macierewicza".
- Jest z całą pewnością trwający od lat niebezpieczny dla Polski i nieśmieszący przynajmniej mnie kabaret w reżyserii pana Antoniego Macierewicza - odpowiedział premier.
Zobacz specjalny serwis poświęcony katastrofie smoleńskiej >>>
- Ja odpowiadam za państwo, a nie za ambicje polityków, którzy są w stanie zrobić najdziwniejszą rzecz albo najbardziej niebezpieczną rzecz wyłącznie dla własnego interesu politycznego - podkreślił szef rządu. Jak dodał, w przeciwieństwie do niektórych komentatorów nie jest w stanie "udawać, że poważnie traktuje Antoniego Macierewicza i jego zespół".
Z inicjatywą debaty ekspertów z obu zespołów wystąpił prezes Polskiej Akademii Nauk prof. Michał Kleiber. Jak wyjaśnił taka debata nie zakończy się uzgodnieniem stanowiska, jednak wyraził przekonanie, że mogłaby się zakończyć "uzgodnieniem wielu kwestii szczegółowych". Debata - jak poinformował Kleiber - mogłaby się odbyć za kilka miesięcy, najwcześniej na przełomie roku.

Zamieszanie wokół ekspertów Macierewicza
We wtorek, 17 września, "Gazeta Wyborcza" napisała o "kompromitacji ekspertów Antoniego Macierewicza". Jak podała, przedstawili oni w prokuraturze swe kompetencje, lecz nie przedstawili dowodów na wybuch tupolewa (protokoły z przesłuchań naukowców opublikowała później Wojskowa Prokuratura Okręgowa w Warszawie).

Antoni Macierewicz jest zdania, że jego eksperci zostali poniżeni, by nie doszło do debaty między specjalistami z obu zespołów. Maciej Lasek, szef zespołu smoleńskiego przy KPRM, oświadczył, że jego zespół jest gotowy do udziału w konferencji naukowej, w której każdy, kto ma udokumentowany dorobek w zakresie, w którym się będzie wypowiadał, będzie mógł wziąć udział, gdzie referaty będą podlegały co najmniej wstępnej ocenie przez niezależny komitet naukowy.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

PAP, kk