Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 27.09.2013

Fałszywe alarmy bombowe w stolicy. Zatrzymano sprawcę

50-letni Sławomir R. podejrzany jest o wywołanie w czwartek czterech alarmów bombowych w stolicy.
Fałszywe alarmy bombowe w stolicy. Zatrzymano sprawcępolicja.pl

Tuż przed godz. 13 do Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieście zatelefonował anonimowy rozmówca i poinformował o podłożonym w budynku ładunku wybuchowym, po czym rozłączył się. Mężczyzna dzwonił do sądu z tą samą informacją jeszcze trzy razy.

Telefon informujący o podłożonym ładunku wybuchowym odebrali także pracownicy Sądu Okręgowego przy ulicy Chopina. Z tą samą informacją mężczyzna zatelefonował też do warszawskiego metra. 50-latek zaalarmował również policjantów jednej z komend powiatowych twierdząc, że ładunek wybuchowy znajduje się w Pałacu Prezydenckim.
W akcję sprawdzania wskazanych przez informatora miejsc zaangażowano wielu funkcjonariuszy. Trzeba było ewakuować wiele osób. Ruch pociągów metra przez pewien czas był sparaliżowany. Okazało się, że alarmy były fałszywe.

Po kilku godzinach od pierwszego telefonu informującego o podłożonej bombie policjantom udało się ustalić sprawcę, mężczyzna został zatrzymany. 50-letni Sławomir R. w chwili zatrzymania był pijany, miał we krwi ponad dwa promile alkoholu.

Osoba, która wiedząc, że zagrożenie nie istnieje, zawiadamia o zdarzeniu, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób lub mieniu w znacznych rozmiarach lub stwarza sytuację, mającą wywołać przekonanie o istnieniu takiego zagrożenia podlega karze, grozi jej do ośmiu lat pozbawienia wolności.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
policja.pl, kk