Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Polskie Radio
Petar Petrovic 07.10.2013

CBA wyjaśni, czy generał Skrzypczak był skorumpowany

Decyzja o powierzeniu prowadzenia śledztwa CBA ws. podejrzenia o korupcję wiceministra Waldemara Skrzypczaka zapadła w stołecznej prokuraturze okręgowej – poinformował "Dziennik. Gazeta Prawna”.
Generał Waldemar Skrzypczak podał się do dymisjiGenerał Waldemar Skrzypczak podał się do dymisjimon.gov.pl

"Dziennik. Gazeta Prawna” pisze, że materiały, które mogą świadczyć o skorumpowaniu wiceministra Skrzypczaka, przygotowała Służba Kontrwywiadu Wojskowego. "Złożyła ona dwa doniesienia do Naczelnej Prokuratury Wojskowej: jedno dotyczyło możliwej korupcji wiceministra, a drugie wręczania łapówek przez przedsiębiorcę, który w ocenie SKW był agentem obcego wywiadu. Wiadomo, że chodzi o Mieczysława (Michaela) Bulla, obywatela Izraela i Wielkiej Brytanii, który przez ostatnie lata reprezentował w Polsce interesy izraelskich koncernów zbrojeniowych Rafael i Elbit” – informuje gazeta.
Waldemar Skrzypczak uważa, że padł ofiarą oszczerstw.
Kilkanaście godzin po tym, jak gen. Skrzypczakowi odebrano poświadczenie bezpieczeństwa, wszczęto procedurę odwołania szefa SKW, gen. Janusza Noska. "Dziennik. Gazeta Prawna” podaje, że procedura odwołania Noska nie jest zakończona, gdyż nie ma jeszcze opinii prezydenta .

Szef MON: dymisja szefa SKW nie ma nic wspólnego z konfliktem personalnym >>>
Na czwartek zaplanowane jest posiedzenie speckomisji i debata o nieprawidłowościach w zamówieniach publicznych w armii.

19 września Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo z zawiadomienia SKW ws. "podejrzenia przyjęcia korzyści majątkowej przez osobę pełniącą funkcję publiczną". Media podały we wtorek (wtedy śledztwo wyszło na jaw), że chodzi właśnie o Skrzypczaka. Zgodnie z kodeksem karnym, kto w związku z pełnieniem funkcji publicznej przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Gen. Skrzypczak zapewnił, że ani podczas służby w wojsku, ani późniejszej pracy w MON nie przyjmował jakichkolwiek korzyści majątkowych. Wyraził zadowolenie z decyzji prokuratury o wszczęciu postępowania w sprawie domniemanych podejrzeń wobec niego i zadeklarował, że jest "do pełnej dyspozycji prokuratury". Poinformował też, że 20 września złożył odwołanie do premiera od odmownej decyzji SKW w sprawie wydania mu poświadczenia bezpieczeństwa.
pp

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>